Tak bardzo mi przykro, proszę przyjąć moje wyrazy współczucia, Kochany aniołek.. :( nie wiem co napisać TAK BARDZO MI SMUTNO, łzy się cisną do oczu.. Wiem że to marne pocieszenie, ale Filipek już nie cierpi,
I ja wchodząc tu codziennie po kilka razy prosiłam boga by nigdy takiej smutnej wiadomości tu nie zobaczyć . Łzy spadają wielkimi grochami . Filipku Mały Dzielny Bohaterze , poruszyłeś niejedno twarde serce . Rodzino myślami jestem przy Was i w modlitwie poproszę o ukojenie Waszego bólu ....ŚPIJ SKARBIE SPOKOJNIE [*] ALA
Nie wierze Tygrysek nasz kochany mialo byc inaczej Filipku tak bardzo mi przykro:( Przepraszam Pani Agnieszko ale niewiem co mam napisac Trzymajcie sie Filipku nigdy o Tobie nie zapomne ucaluj odemnie Misie do zobaczenia :(
Wierzylam, tak bardzo kibicowalam filipkowi... . Powtarzam sobie, ze filipek teraz gra w pilke, bawi sie i cieszy. I choc jestem niewierzaca to wiem ze tam cos jest... Bo tyle religii nie moze sie mylic. Do zobaczenia filipku. Zjednoczyles tyle serc, i sprawiles ze ludzie zapomnieli o swoich problemach, kibicujac tobie
Kochana Mamo.. Wiem, że nie ma słów które mogłyby ukoić Twój ból.. Skoro nas, obcych to boli tak bardzo, to co Ty musisz czuć..Nigdy nie zrozumiem jak to możliwe, że odchodzą takie cudowne, bezbronne dzieciaki... One powinny biegać, bawić się i być radością swoich rodziców.. Nasz kochany Fifi..
Serce mi pęka, nie umiem napisać nic sensownego. Tak bardzo wierzyłam, że jeszcze będzie dobrze. Współczuję Pani, Pani Agnieszko. Będę się modlić o siłę dla Pani oraz za Filipka, wierzę, że jest już po drugiej, lepszej stronie tęczy. ślę wyrazy największego współczucia i najszczersze kondolencje, Maryśka
Moje kondolencje...spoczywaj w pokoju,Rycerzu!!!Już nie cierpisz i jesteś szczęśliwy...p.s.a ja dziś wysłałam prezent dla Filipka...Pani Agnieszko, proszę przekazać go Adasiowi...
Patrze na moje dzieci i nie jestem sobie w stanie wyobrazić Waszego bólu...Pani Agnieszko z całego serca życzę ukojenia po tak niewyobrażalnej stracie.. Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie...Filipku kochany:* [*]
Przykro mi bardzo :( Pozostaje nam wierzyć,że Bóg zaopiekuje się Filipkiem do czasu,kiedy wszyscy się Tam za tęczowym mostem spotkamy :( Nie ten czas,nie ten czas...
Kochana rodzinko Filipkowa jest mi bardzo przykro składam najszczersze kondolencje i życzę wam dużo sił,spokoju,ukojenia bólu ,tulę was do serca i jestem myślami i modlitwą z wami. Filipku skarbie śpij spokojnie jestem dumna że spotkałam Ciebie i Twoją dzielną rodzinę. Łzy płyną serce pęka z bólu.... Mama Wikusi
tak mi przykro, przyjmijcie wyrazy wspolczucia . Filipku byles dzielny szkoda ze nie uda ci się już przeżyc wiele cudownych chwil... Odpoczywaj w spokoju Aniołeczku ...[*] serce az boli...
Chyba jedynym pocieszeniem dla Mamy może być pewność, że Filipek już nie cierpi. Teraz będzie szczęśliwy na wieki. Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie..
Nie stój nad mym grobem i nie roń łez Nie ma mnie tam,nie zasnąłem też
Jestem tysiącem wiatrów dmących Jestem diamentowym błyskiem na śniegu lśniącym Jestem na skoszonym zbożu światłem promiennym Jestem przyjemnym deszczem jesiennym
Kiedy w porannej ciszy wstajesz zbudzony Jestem okruchem Twego snu przecudnie wymyślonym Jestem ptaków śpiewem w locie krążących Jestem łagodnym blaskiem gwiazd na niebie nocnym
Nie stój nad mym grobem i nie roń łez Nie ma mnie tam,nie zasnąłem też Nie stój nad mym grobem i nie płacz na darmo Nie ma mnie tam.Ja nie umarłem...
wyrazy wspolczucia, jest mi bardzo przykro. sciskam Was mocno! dla Filipka, Cudownego Bohatera, Walczyciela [*]
Spokojnych snów Aniołku (*) - wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie. Kochani bliscy polecam Was w modlitwach aby dobry Bóg pomógł Wam uporać się z tym przeogromnym cierpieniem. K.M
Dzielny rycerz , maly ,a zarazem Wielki Bochater powiekrzyl grono Aniolkow (*) Trzymajcie sie drodzy rodzice , wiem ,ze to dla was trudny czas- wytrwalosci zycze i duzo duzo sily w tych ciezkich chwilach :-( Filipek zawsze bedzie z wami Duchem :-) Nie zapomnimy o dzielnym Bohaterze <3 cieplutko pozdrawiam
dzis mija rowny rok jak odeszla SZPROTKA,teraz Ty...i wiele innych dzieciaczkow.dlaczego?Filipku tak nie mialo byc....wyrazy wspolczucia dla calej rodziny [*] tak bardzo byles dzielny i walczyles.bylam pewna ,ze ci sie uda!Czuwaj nad swoja rodzina...straszna tragedia :-(
Tak bardzo wspolczujemy Mamie, Tacie, Emilce, Adasiowi i Calej Rodzinie... Tak bardzo.... Panie Boze daj Malutkiemu Serduszku wieczny odpoczynek w Tobie... Filipku, bedziemy tutaj we Lwowie w swoich modlitwach pamietac o Tobie, takim walecznym chlopczyku!!! [*]
Chociaz Was nie znałam,bardzo kibicowałam Filipkowi.Filipek spogląda teraz na nas wszystkich z góry i teraz to On nam kibicuje abysmy pogodzili sie z jego odejsciem. Wyrazy głebokiego wspolczucia dla najblizszych. Gosia Z Gniezna
Nie płacz kochana Mamo Ja patrzę na Ciebie co rano. Jak tylko oczka otworzę I skrzydła anielskie rozłożę To zaraz lecę do Ciebie Pomimo, że jestem tu- w Niebie Lecę, by Ciebie utulić, Do serca mego przytulić Głaskać Twe włosy rozwiane I skleić serce złamane. I znajdziesz mnie w listku na drzewie I wiatru ciepłym powiewie I w jasnym słońca promieniu I w ptaku co siadł na ramieniu. W tatrach i szumie morza W tęczy łuku, barwnym jak zorza W tatusia czułym uścisku Bo jestem tak bardzo blisko... I śpiewam Ci liści szelestem I kocham - przy Tobie jestem W zachodzie i wschodzie słońca Ja będę z Tobą do końca...
brak słów, tylko łez nie brak... najszczersze kondolencje i życzę Wam wszystkim dużo siły. Jest ciężko, a wcale nie będzie łatwiej teraz. Dzisiaj znów pomodlę się za Filipka i zapalę świeczkę, za niego i za moją kochaną Mamę która odeszła 6 tygodni temu...
Wierzę, że to nie jest koniec. Że jeszcze się spotkamy. Że to całe cierpienie naszych bliskich ma jakiś sens - chociaż w tej chwili nie jestem w stanie tego zrozumieć i być może za życia nigdy mi się to nie uda...
[*] Bardzo przykra wiadomość... Miałem nadzieję jej tutaj nie ujrzeć, ale niestety. Podobnie jak wszyscy liczyłem na cud - Boską ingerencję... Najszczersze kondolencje dla rodziny, trzymajcie się mocno razem. Żyjcie dla siebie. Potrzebujecie siebie wzajemnie w tej chwili bardziej niż kiedykolwiek... Filipek będzie czuwał nad Wami z góry!
Aguś nie ma takich słów, które ukoją wasz ból. Tak bardzo mi ........myślami jesteśmy z Wami. Przyjmijcie wyrazy współczucia! [*] Śpij spokojnie mały aniołku! Ala
Bóg rozejrzał się po swoim ogrodzie i zobaczył puste miejsce. Spojrzał w dół z nieba i zobaczył Twoją uśmiechniętą twarz. Położył Swoje ramiona wokół Ciebie i wyszeptał - Chodź odpocząć, Jego ogród musi być piękny, On wybiera tylko to, co najlepsze. To złamało nasze serca….Tracąc Cię miliony razy płakaliśmy i gdyby nasza miłość mogła Cię ocalić nigdy byś od nas nie odszedł.
Kochani Rodzice i Rodzeństwo Filipka.....dużo sił.... Filipku...do zobaczenia.....
;( (*) Tak przykro czytać, że kolejne dziecko umarło... Mój siostrzeniec nie żyje już rok i wciąż sie z tym nie potrafię pogodzić, ale wierzę, że teraz on i Filipek bawią się tam na górze i spoglądają na nas.... To nie tak miało być, zupełnie nie tak... ;(
Do zobaczenia Aniołku kochany. Byłeś dzielnym wojownikiem teraz jesteś Przecudnym Aniołem. Chylę czoła przed Twą wielkością.Byłeś i jesteś Wielkim Filipku.Nie dociera to jednak do mnie. Pani Agnieszko kochana brak mi słów. Jeśli będzie Pani czegoś potrzebować proszę pisać. Tak bardzo mi przykro ...Boże jedyny dlaczego?M.
Brak mi słow taki maly czlowiek a musial tyle wycierpiec płacze jak bóbr czytajac ta wiadomosc modlilem sie o jakis cud........ brak słów Pani Angnieszko trzymajcie sie mocno
Tak mi przykro z powodu śmierci waszego synka,wyobrażam sobie co czujecie ,bo 17 miesięcy przechodziłam to samo i nadal jest mi ciężko,nie ma nic gorszego dla matki jak strata najukochańszego dziecka.Siedzę i płaczę,bo ta wstrętna choroba zabiera tak wiele dzieci i my nic nie możemy zrobić.Przed wami ciężkie dni ,tygodnie i miesiące,ale musimy pocieszać się,że nasze dzieci już nie cierpią.Zyczę rodzicom dużo siły,bo w tej sytuacji nie ma słów pocieszenia,pozdrawiam serdecznie ,mama nieżyjącej Sandrusi
Czemu Filipku ty tam a nie tu???...... nie wiadomo jak nazwać emocje... świat się nie zatrzymał pędzi dalej jak oszalały a przecież to tragedia nie do opisania.... Pani Agnieszko życzę Pani dobrego czasu który w końcu ukoi ten rozdzierający ból i da odetchnąć.
Siedzi aniołek wśród gwiazd miliona I patrzy na Ciebie Matko zamyślona Patrzy jak płaczesz po kątach skrycie Jak starasz się na nowo ułożyć swe życie Jak walczysz z trudami dnia codziennego I jak tęsknisz do Dziecka ? do SKARBA swojego
Gdy smutno Ci będzie, gdy świat Cię znów wkurzy Popatrz w niebo, na księżyc duży Tam zawsze ja ? gdy taka potrzeba Mrugnę do Ciebie z obłoków nieba
Siedzi Aniołek na chmurce niebieskiej I śle do Matki swe wielkie serce Śle pocałunki i uśmiechów kilka ZNÓW SIE SPOTKAMY ,przecież to chwilka.
Żadne słowa nie zmniejszą Waszego bólu... niestety...wyrazy współczucia. Fifi był bardzo dzielnym i cudownym dzieciaczkiem! Niech Pan Bóg ma Go w swojej opiece [*]
Nie wierze w cuda, ale jak zobaczylam ile osob wierzy i modli sie, pomyslalam na pewno sie uda Filipkowi wyzdrowiec...tyle o to osob prosi, trzyma kciuki, nie moze sie nie udac...i nie udalo sie ,cuda sie nie zdazaja, zycie jest nie sprawiedliwe. Współczuję i zycze sily!
BLOG FIFLIPKA CZYTAM OD PONAD ROKU. KIBICOWAŁAM MU PRZEZ TE WSZYSTKIE MIESIĄCE. MIAŁAM NADZIEJĘ, ŻE CHOCIAZ JEMU SIĘ UDA ZNISZCZYĆ TE OBŁĘDNE STATYSTYKI I POKONAĆ CIĘŻKĄ CHOROBĘ. NIESTETY STAŁO SIĘ INACZEJ. FILIPEK JEST JUŻ SZCZĘŚLIWY TYLKO ZOSTALI ZROZPACZENI CIERPIĄCY RODZICE I RODZEŃSTWO. FILIPKU DODAJ IM SIŁY.....DO ZOBACZENIA-TAM NA GÓRZE(*)
Chyba nie ma gorszej rzeczy dla rodziców jak śmierć własnego dziecka. Współczuję ogromnie. Żadne słowa nie ukoja Państwa bólu. Życie jest brutalne . Ogromnie wspólczuję
Czytałam Waszą historię 4 godziny, od pierwszego wpisu. Nie mieści mi się w głowie to przez co musieliście przejść.Serce pęka i łzy same napływają do oczu. Agnieszko, wyrazu współczucia dla Ciebie i rodziny. Trzymajcie się jakoś..świat jest niesprawiedliwy :(
nie wiem co napisać, stało się coś co było zapewne nieuniknione, ale jak już się stało to szalenie zabolało.. bo nadzieja była... Bardzo Państwu współczuję, bardzo!!! Przytulam i łączę się w bólu...Aniołku kochany, Szprotka Cię oprowadzi tam, zaprzyjaźnicie się, On dziś ma też swój smutny dzień, mija rok jak już Go z nami tu nie ma... Filipku (*) <3
Boże DLACZEGO zawsze z nami wygrywasz !!!!. Dajesz a potem zabierasz i zostawiasz ogromny ból. W imię czego ???. Kochani wyrazy współczucia dla Was. Brak słów...
"NIE UMIERA TEN KTO POZOSTAJE W SERCU I PAMIĘCI BLISKICH".
W moim sercu Filipek pozostanie na zawsze.Odpoczywaj w pokoju dzielny KRÓLEWICZU. Pani Agnieszko życzę dużo siły dla Pani i całej rodziny.Wiem że to nie wiele pomoże ale chcę żeby wiedziała Pani że jesteśmy z wami sercem i myślami.
ŚPIJ SPOKOJNIE FILIPKU- spoglądaj na nas z góry. asia
Przykro mi bardzo,proszę przymijcie najszczersze kondolencje ......:(nigdy nie zrozumie dlaczego musi tak byc ,dlaczego taki los spotyka nasze ukochane dzieci....
Mój kochany Filipku Pokój Ci wieczny w cichej krainie, gdzie ból nie sięga, gdzie łza nie płynie, gdzie słyszysz Boga głos serdeczny "Pokój Ci wieczny"
Przytulam Was mocno, bo brakuje słów. Tylko łzy lecą po policzku. Filipek teraz bawi się z moją Księżniczką na pięknej kolorowej, słonecznej, anielskiej polanie w Niebie.
….....(░(¯`:´¯)░) ....(░(¯ `•.\\\\|/.•´¯)░) ..(░(¯ `•.(█).•´¯)░░(¯`:´¯)░) ....(░(_.•´/|\\\\`•._)(¯ `•.\\\\|/.•´¯)░)… ANIOŁECZKU .......(░(_.:._).░(¯ `•.(█).•´¯)░……KOCHANY !!!! .....(░(¯`:´¯)░)...(░(¯`:´¯)░) ♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿✿⊰♥⊱✿ Jan Paweł II \"Jeżeli cokolwiek warto na świecie czynić, to tylko jedno - miłować.\" Zawsze jesteś w naszych sercach, myślach, pamięci i modlitwach. Bądżcie szczęśliwi w Domu Wielkiej i Wiecznej Miłości Bożej naszego OJCA w Niebie.„ Miłość mi wszystko wyjaśniła, Miłość wszystko rozwiązała – dlatego uwielbiam tę Miłość, gdziekolwiek by przebywała.” /J.P.II/ ******JEZU UFAM TOBIE****** ♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰.♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿ Możesz płakać, że już Go nie ma, lub możesz być szczęśliwym, że był z nami. Możesz zamknąć oczy i modlić się, żeby wrócił, możesz też otworzyć oczy i ujrzeć wszystko co zostawił. Możesz mieć pustkę w sercu, ponieważ Go nie widzisz, lub możesz być pełen miłości, którą z nim dzieliłeś. Możesz się odwrócić od jutra i żyć dniem wczorajszym, lub wyczekiwać jutrzejszego dnia dzięki temu, co było wczoraj, Możesz pamiętać tylko to, że odszedł, lub pielęgnować wspomnienia o Nim i pozwolić im trwać. Możesz płakać i zamknąć się w sobie, mieć w sercu pustkę i odwrócić się tyłem do życia, Lub możesz zrobić to, co On by chciał: uśmiechnąć się, otworzyć oczy, kochać i iść do przodu\". ♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿♥⊱✿⊰♥⊱✿ David Harkins
Żadne słowa nie są odpowiednie. Dużo sił życzę całej Rodzinie, Tobie Agnieszko. Nasz ból nieporównywalny.. A Ty Filipku, czuwaj nad swoimi kochanym rodzicami, rodzeństwem i nami..
Kiedy wreszcie mnie zabraknie nie rozpaczaj. Pamietaj o tym co za chwile napisze. Nasze serca, moje i twoje. stanowią jedność..... Biją zawsze i niezmiennie jednym rytmem. Taktem którego nic nie jest w stanie zakłucić. A kiedy mnie już nie będzie, a ty będziesz odczuwała tęsknote.... Wtedy położ swoją ręke na piersi i wsłuchaj sie w rytm uderzeń swego serca. I wiedz że gdzies tam........ gdziekolwiek sie znajde, z mojej piersi będzie sie dało dosłyszeć ten sam odgłos. Ten sam rytm. Rytm naszej nieskończonej i wiecznej miłości. Rytm którego nawet śmierć nie jest w stanie przerwać. Bo nawet ona.... Nie ma takiej mocy.
Nie znam Pani a historie Pani synka przeczytałam dzisiaj.Jest mi tak cholernie przykro i smutno.Współczuje Wam z całego serca choć wiem, że nie jestem sobie w stanie wyobrazić tego co Państwo czujecie.Musiałam to napisać bo czuję taką potrzebę. Moje najszczersze kondolencje
Moje najszczersze kondolencje. Nie wiem co napisać,brak mi słów. Nic gorszego nie może przytrafić rodzica niż śmieć jego dziecka. Żadne pocieszenie z moich ust nie będzie dla Was pocieszeniem... Zostaje modlitwa za duszę tego Aniołeczka... Tak mi przykro...
Ten maly wojownik caly czas byl w moich myslach, co dzien sie zastanawialam co u malego ... :( ogromne współczucia , chodz to nie sprawiedliwe Fifi spi i odpoczywa bez bolu i cierpienia ... teraz bedzie prowadzil rodziców swa nie widzialna raczka i pelnym milosci serca ... bo tak naprawde Fifi zyje w sercach. Przykro mi bardzo [*] Niech Bozia ma Cie w swojej opiece Aniolku.
Nawet nie probuje sobie wyobrazić co czujecie ... sama leże z coreczką w Gdańsku na hematoligii i codziennie drżę o jej zdrowie ...niech Bog ma Was w swojej opiece ..Filipku (*)
Nie mogłam uwierzyć gdy przeczytałam smsa...dalej nie wierzę, Aga, Krzyśku, Emilko i Adasiu przytulam i życzę spokoju i siły
Spij spokojnie Dzielny Królewiczu.....
"Dziś moją duszę w ręce Twe powierzam, mój Stworzycielu i najlepszy Ojcze. Do domu wracam jak strudzony pielgrzym, a Ty z miłością przyjmij mnie z powrotem.
Stanę przed Stwórcą i przed moim Bogiem, On mnie z miłości wezwał do istnienia. Tchną swego Ducha, stworzył na swój obraz, jak własne dziecko znał mnie po imieniu.
Wstyd mnie ogarnia, że przed Tobą stanę, tak niepodobny, Boże mój, do Ciebie. Nie karz mnie za to zbyt surowym sądem, rozpoznaj, Ojcze, swoje dziecko we mnie.
Tułaczka moja już dobiegła kresu, dla moich oczu słońce ziemi zgasło. W Tobie, mój Panie, znajdę pokój wieczny, Ty będziesz dla mnie nie gasnącym światłem."
Od kilku godzin (z przerwami na obowiązki) czytam całego bloga od początku.... Serce mi pęka, łzy leją się strumieniami.... nic nie widzę- odchodzę od komputera,dochodzę do siebie-wracam,czytam i znów odchodzę. I w taki właśnie sposób doszłam do ostatniego wpisu na blogu.... Jest mi bardzo przykro,że tak się skończyło-nie jestem w stanie wyobrazić sobie co czujecie skoro ja całkiem obca osoba mam problem aby w to uwierzyć po przeczytaniu całej waszej historii...po tym jak Fifi dzielnie walczył i znosił kolejne dawki wyniszczającej chemii... Serce mi pęka... Łączę się z Wami w bólu i cierpieniu. A TY MAŁY ANIOŁKU BĄDŹ SZCZĘŚLIWY I ZDROWIUŚKI NA NIEBIAŃSKICH ŁĄKACH....I CZUWAJ NAD RODZEŃSTWEM I RODZICAMI.... Macie swojego prywatnego anioła stróża który zawsze będzie nad Wami czuwał....
"Czas i godzina za wcześnie wybiła..... lecz wola boża to uczyniła..."
Gdyby moje słowa mogły przynieść ulgę, pisałabym całą noc, cały dzień ... i ile trzeba by było... Nie umiem niestety nawet wyrazić tego jak mi przykro. Życzę siły i płacze razem z Wami. Filipku, aniołku, śpij spokojnie. (*)
"Aniołka małego masz Mamo w niebie. Choć tęsknię naprawdę mocno do Ciebie, Już nigdy więcej nie będziesz sama, Pamiętam o Tobie, Mamo kochana.
Aniołek mały na chmurce siedzi, Patrzy jak bawią się inne dzieci. On sam nie pływa, nie fruwa, nie skacze, Bo tam, na dole, jego Mama płacze.
Mamo, już dobrze, nie płacz, kochana. Jestem tu, blisko Naszego Pana. On ból Twój ukoi, a mnie przytuli, Najświętsza Mateczka do snu utuli.
Nie pytaj, Mamo, ciągle:"Dlaczego?". To tajemnica, nawet dla Niego. On kocha nas wszystkich, Ciebie i Tatę, I kiedyś też Was zaprosi, tu do nas, na herbatę.
Nie płacz, już Mamo, zostałaś wybrana, Na Matkę Anioła, przez Naszego Pana. On wie, co robi, choć teraz to boli, Większego nie możesz krzyża nieść, On nie pozwoli".
o Boże............:(
OdpowiedzUsuńMyślałam ,że chociaż Filipkowi się uda.
Nasze kochane dzielne Słoneczko, śpij spokojnie....
Alicja
Wyrazy współczucia,kochani...Siły i wytrwałości,potrzebne wam będą...
UsuńTak bardzo mi przykro ;( wyrazy współczucia dla całej rodziny. Śpij Aniołku ;(
OdpowiedzUsuńBoże, daj wieczny odpoczynek Wielkiemu Filipkowi a Jego Rodzinie ześlij ukojenie.
OdpowiedzUsuńŁączę się z Wami w bólu
OdpowiedzUsuńTak bardzo mi przykro ,wierzyłam całym sercem że się uda.Wyrazy współczucia dla całej rodziny,Śpij spokojnie nasze serduszko kochane.
OdpowiedzUsuńNie ma takich słów, które ukoją serca Rodziców. Śpij spokojnie słodki Aniołku. Tam na pewno już nie cierpisz.
OdpowiedzUsuńTak bardzo mi przykro, proszę przyjąć moje wyrazy współczucia, Kochany aniołek.. :( nie wiem co napisać TAK BARDZO MI SMUTNO, łzy się cisną do oczu.. Wiem że to marne pocieszenie, ale Filipek już nie cierpi,
OdpowiedzUsuńBrak słów:-(:-( tak bardzo mi przykro...
OdpowiedzUsuńdo zobaczenia najdzielniejszy wojowniku
OdpowiedzUsuńSzczerze współczuję i życzę Wam wszystkim siły w tych trudnych chwilach
OdpowiedzUsuńI ja wchodząc tu codziennie po kilka razy prosiłam boga by nigdy takiej smutnej wiadomości tu nie zobaczyć . Łzy spadają wielkimi grochami . Filipku Mały Dzielny Bohaterze , poruszyłeś niejedno twarde serce . Rodzino myślami jestem przy Was i w modlitwie poproszę o ukojenie Waszego bólu ....ŚPIJ SKARBIE SPOKOJNIE [*] ALA
OdpowiedzUsuńFifi [*] wyrazy wspolczucia dla rodziny
OdpowiedzUsuńDlaczego takie malenstwa umieraja?
Cale zycie za wczesnie
Na zawsze w mojej pamieci zostaniesz Dzielny Wojowniku [*]
Nie wierze Tygrysek nasz kochany mialo byc inaczej Filipku tak bardzo mi przykro:(
OdpowiedzUsuńPrzepraszam Pani Agnieszko ale niewiem co mam napisac
Trzymajcie sie
Filipku nigdy o Tobie nie zapomne ucaluj odemnie Misie do zobaczenia :(
Spij spokojnie dzielny RYCERZU.
OdpowiedzUsuńMyslami z Wami. Serce mi peka............
Asia
Wierzylam, tak bardzo kibicowalam filipkowi... . Powtarzam sobie, ze filipek teraz gra w pilke, bawi sie i cieszy. I choc jestem niewierzaca to wiem ze tam cos jest... Bo tyle religii nie moze sie mylic.
OdpowiedzUsuńDo zobaczenia filipku. Zjednoczyles tyle serc, i sprawiles ze ludzie zapomnieli o swoich problemach, kibicujac tobie
Tak bardzo mi przykro ..
OdpowiedzUsuńNiech odpoczywa wspaniały aniołeczek ...gdzie jest Bóg .. Przestałam wierzyć już dawno ..
Kochana Mamo.. Wiem, że nie ma słów które mogłyby ukoić Twój ból.. Skoro nas, obcych to boli tak bardzo, to co Ty musisz czuć..Nigdy nie zrozumiem jak to możliwe, że odchodzą takie cudowne, bezbronne dzieciaki... One powinny biegać, bawić się i być radością swoich rodziców.. Nasz kochany Fifi..
OdpowiedzUsuńAgnieszko,tak bardzo mi przykro...
OdpowiedzUsuńFilipku,śpij spokojnie Królewiczu
Śpij spokojnie Rycerzyku.....[*]
OdpowiedzUsuńSerce mi pęka,
OdpowiedzUsuńnie umiem napisać nic sensownego.
Tak bardzo wierzyłam, że jeszcze będzie dobrze.
Współczuję Pani, Pani Agnieszko.
Będę się modlić o siłę dla Pani oraz za Filipka, wierzę, że jest już po drugiej, lepszej stronie tęczy.
ślę wyrazy największego współczucia i najszczersze kondolencje,
Maryśka
<"> <"> <"> SPOCZYWAJ W POKOJU ANIOŁKU <"> <"> <">
OdpowiedzUsuńMoje kondolencje...spoczywaj w pokoju,Rycerzu!!!Już nie cierpisz i jesteś szczęśliwy...p.s.a ja dziś wysłałam prezent dla Filipka...Pani Agnieszko, proszę przekazać go Adasiowi...
OdpowiedzUsuńBoże.... Tak bardzo Państwu współczuję. Cały czas wierzyłam, że zdarzy się cud, wbrew medycynie... Śpij spokojnie Aniołku[*]
OdpowiedzUsuńBoze dlaczego zabrales nam Filipka dlaczego?
OdpowiedzUsuńŚpij spokojnie Aniołeczku! [*] Do zobaczenia w lepszym świecie.
OdpowiedzUsuńUkojenia w tych trudnych dla Was chwilach
OdpowiedzUsuńPatrze na moje dzieci i nie jestem sobie w stanie wyobrazić Waszego bólu...Pani Agnieszko z całego serca życzę ukojenia po tak niewyobrażalnej stracie..
OdpowiedzUsuńWieczny odpoczynek racz Mu dać Panie...Filipku kochany:* [*]
Spij spokojnie Aniołku. Nasz dzielny wojowniku.
OdpowiedzUsuńAgus tule mocno cala Wasza Rodzine. Bedziemy modlic sie o sile dla Was.
Rozum się buntuje, serce płacze. Nie wiem co napisac...Na Pani rece skladam kondolencje dla calej Rodziny.
OdpowiedzUsuńKochany Filipku, spij slodko, ucaluj tam moja najdrozsza Pole W. , opiekujcie sie nami dzieci nasze :(
OdpowiedzUsuńPrzykro mi bardzo :( Pozostaje nam wierzyć,że Bóg zaopiekuje się Filipkiem do czasu,kiedy wszyscy się Tam za tęczowym mostem spotkamy :( Nie ten czas,nie ten czas...
OdpowiedzUsuńŚpij spokojnie DZIELNY MAŁY RYCERZYKU...
OdpowiedzUsuńRodzinę tulę do serca...
Sylwia W.
Filipku niech dobry Bóg zawsze Cię za rękę trzyma :( Śpij spokojnie Aniołku [*] :( ♥
OdpowiedzUsuńBrak słów..
OdpowiedzUsuńLiczyłam na cud..
A jednak nie.. Trzymaj się Filipku :**
Fifi- spoczywaj spokojnie. Agnieszko , rodzino Filipka wyrazy współczucia.
OdpowiedzUsuńmaluszanka
Fifi... Kochanie :( życzę Ci szczęśliwej drogi i niekończących się zabaw i śmiechu na puchatych chmurkach :*
OdpowiedzUsuńPrzytulam całą Waszą rodzinkę do serca, tak strasznie mi przykro i smutno (*)(*)(*)
nic nie powiem ...bo nie ma słów....ale jestem z wami kochani Filipkowi rodzice ♥
OdpowiedzUsuńAguś..tak bardzo mi przykro.... nie tak miało być... Płaczę razem z Wami...
OdpowiedzUsuńS z DI
Kochana rodzinko Filipkowa jest mi bardzo przykro składam najszczersze kondolencje i życzę wam dużo sił,spokoju,ukojenia bólu ,tulę was do serca i jestem myślami i modlitwą z wami.
OdpowiedzUsuńFilipku skarbie śpij spokojnie jestem dumna że spotkałam Ciebie i Twoją dzielną rodzinę.
Łzy płyną serce pęka z bólu....
Mama Wikusi
Tak mi przykro ;( łzy sam napływają do oczu a serce pęka z bólu. Spoczywaj w pokoju Bohaterze. Składam najszczersze kondolencje dla całej rodziny.
OdpowiedzUsuńWyrazy współczucia dla całej Waszej rodziny, tak bardzo mi przykro :(
OdpowiedzUsuńFilipku spoczywaj w spokoju [*]
tak mi przykro, przyjmijcie wyrazy wspolczucia . Filipku byles dzielny szkoda ze nie uda ci się już przeżyc wiele cudownych chwil... Odpoczywaj w spokoju Aniołeczku ...[*] serce az boli...
OdpowiedzUsuńbardzo mi przykro... Modle się o siłę dla Was...
OdpowiedzUsuńFilipku (*) Tak strasznie mi przykro
OdpowiedzUsuńChciałam coś napisać.....nie potrafię :( Jestem i dzielę Wasz ból......
OdpowiedzUsuńTak bardzo mi ciężko. Filipku śpij spokojnie [*]
OdpowiedzUsuńSercem Jestem z Wami. Modle się (*)
OdpowiedzUsuńprzykro mi...
OdpowiedzUsuńChyba jedynym pocieszeniem dla Mamy może być pewność, że Filipek już nie cierpi. Teraz będzie szczęśliwy na wieki. Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie..
OdpowiedzUsuńNie stój nad mym grobem i nie roń łez
OdpowiedzUsuńNie ma mnie tam,nie zasnąłem też
Jestem tysiącem wiatrów dmących
Jestem diamentowym błyskiem na śniegu lśniącym
Jestem na skoszonym zbożu światłem promiennym
Jestem przyjemnym deszczem jesiennym
Kiedy w porannej ciszy wstajesz zbudzony
Jestem okruchem Twego snu przecudnie wymyślonym
Jestem ptaków śpiewem w locie krążących
Jestem łagodnym blaskiem gwiazd na niebie nocnym
Nie stój nad mym grobem i nie roń łez
Nie ma mnie tam,nie zasnąłem też
Nie stój nad mym grobem i nie płacz na darmo
Nie ma mnie tam.Ja nie umarłem...
wyrazy wspolczucia, jest mi bardzo przykro. sciskam Was mocno!
dla Filipka, Cudownego Bohatera, Walczyciela [*]
Dużo siły Pani Agnieszko. Dużo siły dla Adasia i Emilki. Śpij spokojnie Filipku.
OdpowiedzUsuńkondolencje dla rodziny...
OdpowiedzUsuńa Ty Filipku spoczywaj w spokoju... bardzo Ci kibicowałam:( serce się kraje:( [*]
Maluszku, jesteś teraz najpiękniejszym z Aniołków! Nigdzie nie może być lepiej, niż bezpośrednio przy Panu Bogu.
OdpowiedzUsuńSpokojnych snów Aniołku (*) - wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie.
OdpowiedzUsuńKochani bliscy polecam Was w modlitwach aby dobry Bóg pomógł Wam uporać się z tym przeogromnym cierpieniem.
K.M
[*]
OdpowiedzUsuńKochani - dużo siły dla Was :(
Przesyłamy Wam wyrazy współczucia. Dorota i Dominika
OdpowiedzUsuńDzielny rycerz , maly ,a zarazem Wielki Bochater powiekrzyl grono Aniolkow (*) Trzymajcie sie drodzy rodzice , wiem ,ze to dla was trudny czas- wytrwalosci zycze i duzo duzo sily w tych ciezkich chwilach :-( Filipek zawsze bedzie z wami Duchem :-) Nie zapomnimy o dzielnym Bohaterze <3 cieplutko pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFilipku śpij spokojnie...Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie!
OdpowiedzUsuńPrzez noc droga do świtania -
OdpowiedzUsuńPrzez wątpienie do poznania -
Przez błądzenie do mądrości -
Przez śmierć do nieśmiertelności.
Kochani...tak mi przykro.
OdpowiedzUsuńAnia
dzis mija rowny rok jak odeszla SZPROTKA,teraz Ty...i wiele innych dzieciaczkow.dlaczego?Filipku tak nie mialo byc....wyrazy wspolczucia dla calej rodziny [*] tak bardzo byles dzielny i walczyles.bylam pewna ,ze ci sie uda!Czuwaj nad swoja rodzina...straszna tragedia :-(
OdpowiedzUsuńKochany tak bardzo chciałeś żyć...wszyscy chcieliśmy...Zycie jest niesprawiedliwe...
OdpowiedzUsuńSmutek pozegnan istnieje tylko po to by cieszyc sie powitaniem Filku kuedys sie wszyscy spotkamy
OdpowiedzUsuńTak bardzo wspolczujemy Mamie, Tacie, Emilce, Adasiowi i Calej Rodzinie... Tak bardzo....
OdpowiedzUsuńPanie Boze daj Malutkiemu Serduszku wieczny odpoczynek w Tobie...
Filipku, bedziemy tutaj we Lwowie w swoich modlitwach pamietac o Tobie, takim walecznym chlopczyku!!!
[*]
Spoczywaj w pokoju (i)
OdpowiedzUsuńZaopiekuj sie Twoja rodzinka z gory zeby ulzyc ich cierpieniom.
Chociaz Was nie znałam,bardzo kibicowałam Filipkowi.Filipek spogląda teraz na nas wszystkich z góry i teraz to On nam kibicuje abysmy pogodzili sie z jego odejsciem. Wyrazy głebokiego wspolczucia dla najblizszych.
OdpowiedzUsuńGosia Z Gniezna
Sercem z Wami..... Filipku[*] Spoczywaj w Pokoju......... Tak Bardzo mi Przykro...........
OdpowiedzUsuńNie płacz kochana Mamo
OdpowiedzUsuńJa patrzę na Ciebie co rano.
Jak tylko oczka otworzę
I skrzydła anielskie rozłożę
To zaraz lecę do Ciebie
Pomimo, że jestem tu- w Niebie
Lecę, by Ciebie utulić,
Do serca mego przytulić
Głaskać Twe włosy rozwiane
I skleić serce złamane.
I znajdziesz mnie w listku na drzewie
I wiatru ciepłym powiewie
I w jasnym słońca promieniu
I w ptaku co siadł na ramieniu.
W tatrach i szumie morza
W tęczy łuku, barwnym jak zorza
W tatusia czułym uścisku
Bo jestem tak bardzo blisko...
I śpiewam Ci liści szelestem
I kocham - przy Tobie jestem
W zachodzie i wschodzie słońca
Ja będę z Tobą do końca...
Proszę przyjmijcie wyrazy współczucia.
Śpij spokojnie dzielny Królewiczu
Jakie to smutne...
UsuńFilipku Waleczny [*] jesteś już w Domu,my jeszcze w gościnie. Rodzcom i rodzeństwu dużo siły w tym bolesnym dla Was czasie. W modlitwie Jola
OdpowiedzUsuń[*] serce pęka z żalu...
OdpowiedzUsuń[*] nie tak miało być, nie tak......
OdpowiedzUsuńN z DI
szczere kondolencje dla całej rodziny chociaż wiem , że to wiele nie pomoże :( Śpij spokojnie kochany Aniłeczku :* [*]
OdpowiedzUsuńsmutno...:( wyrazy wspólczucia dla Waszej rodzinki-Filipku...śpij kochany[*]
OdpowiedzUsuń[*]
OdpowiedzUsuńbrak słów, tylko łez nie brak...
OdpowiedzUsuńnajszczersze kondolencje i życzę Wam wszystkim dużo siły.
Jest ciężko, a wcale nie będzie łatwiej teraz.
Dzisiaj znów pomodlę się za Filipka i zapalę świeczkę, za niego i za moją kochaną Mamę która odeszła 6 tygodni temu...
Wierzę, że to nie jest koniec. Że jeszcze się spotkamy. Że to całe cierpienie naszych bliskich ma jakiś sens - chociaż w tej chwili nie jestem w stanie tego zrozumieć i być może za życia nigdy mi się to nie uda...
[*] Bardzo przykra wiadomość... Miałem nadzieję jej tutaj nie ujrzeć, ale niestety. Podobnie jak wszyscy liczyłem na cud - Boską ingerencję... Najszczersze kondolencje dla rodziny, trzymajcie się mocno razem. Żyjcie dla siebie. Potrzebujecie siebie wzajemnie w tej chwili bardziej niż kiedykolwiek... Filipek będzie czuwał nad Wami z góry!
OdpowiedzUsuń*
OdpowiedzUsuńBardzo mi przykro...Filipku, kochanie daj sile najblizszym.
OdpowiedzUsuńpokuj malenkiej duszyczki a dla was rodzicuw sily ...
OdpowiedzUsuń[°]
OdpowiedzUsuńaniast
Filipku do zobaczenia w tym lepszym świecie.najszczersze wyrazy współczucia dla całej rodziny.....[***]
OdpowiedzUsuńFilipku niech dobry Bóg zawsze Cię za rękę trzyma
OdpowiedzUsuńDaj, Panie, jego duszy wieczny odpoczynek, a światłość Twoja niech odbija się w jego oczach. Kto Cię poznał, kochał. Kto Cię kochał, opłakuje.
OdpowiedzUsuńAlek,Adaś,Sylwia
Bardzo mi przykro i smutno...Żegnaj dzielny żołnierzyku...To tkie niesprawiedliwe:(
OdpowiedzUsuńFilipku spi spokojnie. :-(
OdpowiedzUsuńRodzinko Aniolka trzymajcie sie razem.
Jest mi niewyobrażalnie przykro... :(
OdpowiedzUsuńŚpij Malutki Wielki Wojowniku [*]
Pan przychodzi z wieczora. A teraz Filipek będzie już tylko w krainie wiecznej szczęśliwości. Pokój jego duszy.
OdpowiedzUsuńAguś nie ma takich słów, które ukoją wasz ból.
OdpowiedzUsuńTak bardzo mi ........myślami jesteśmy z Wami. Przyjmijcie wyrazy współczucia!
[*] Śpij spokojnie mały aniołku!
Ala
:-(
OdpowiedzUsuńBóg rozejrzał się po swoim ogrodzie i zobaczył puste miejsce.
OdpowiedzUsuńSpojrzał w dół z nieba i zobaczył Twoją uśmiechniętą twarz.
Położył Swoje ramiona wokół Ciebie i wyszeptał
- Chodź odpocząć,
Jego ogród musi być piękny, On wybiera tylko to, co najlepsze.
To złamało nasze serca….Tracąc Cię miliony razy płakaliśmy i gdyby nasza miłość mogła Cię ocalić nigdy byś od nas nie odszedł.
Kochani Rodzice i Rodzeństwo Filipka.....dużo sił....
Filipku...do zobaczenia.....
bardzo pięknie
UsuńŻeby móc się kiedyś spotkać trzeba się najpierw pożegnać.
OdpowiedzUsuńCzasami na długo ale przecież nigdy nie na zawsze.
Filipku do zobaczenia [*]
Sercem z Wami.....
OdpowiedzUsuńSerdeczne wyrazy współczucia. Spij spokojnie Aniolku... [*] Kochani rodzice duzo sily.:*
OdpowiedzUsuńMaria
[*]Wieczny odpoczynek racz mu dać Pani, teraz i zawsze i na wieki wieków Amen.
OdpowiedzUsuń;( (*)
OdpowiedzUsuńTak przykro czytać, że kolejne dziecko umarło...
Mój siostrzeniec nie żyje już rok i wciąż sie z tym nie potrafię pogodzić, ale wierzę, że teraz on i Filipek bawią się tam na górze i spoglądają na nas....
To nie tak miało być, zupełnie nie tak... ;(
;( Maleńki...
OdpowiedzUsuńtak mi przykro i słów brak.
bruni
Tak bardzo mi przykro.... (*) Spoczywaj w pokoju Filipku. Do zobaczenia....
OdpowiedzUsuńDo zobaczenia Aniołku kochany. Byłeś dzielnym wojownikiem teraz jesteś Przecudnym Aniołem. Chylę czoła przed Twą wielkością.Byłeś i jesteś Wielkim Filipku.Nie dociera to jednak do mnie. Pani Agnieszko kochana brak mi słów. Jeśli będzie Pani czegoś potrzebować proszę pisać. Tak bardzo mi przykro ...Boże jedyny dlaczego?M.
OdpowiedzUsuńFilipku[*]
OdpowiedzUsuńodpoczywaj Dzielny Filipku... [*]
OdpowiedzUsuńFilipku do zobaczenia w tym lepszym świecie.
OdpowiedzUsuńNajszczersze wyrazy współczucia dla całej rodziny i dużo siły w tym bolesnym dla Was czasie.
Boga nie ma.... k..wa nie ma............. ;(
OdpowiedzUsuńśpij spokojnie Maluszku
http://www.youtube.com/watch?v=6AGMDrU8fNE
Bóg byl jest i bedzie a teraz Filipek jest u niego i czeka na nas wszystkich tam sie spotkamy
UsuńSpij spokojnie nasz Tygrysku :* (*)
Brak mi słow taki maly czlowiek a musial tyle wycierpiec płacze jak bóbr czytajac ta wiadomosc modlilem sie o jakis cud........
OdpowiedzUsuńbrak słów Pani Angnieszko trzymajcie sie mocno
Tak mi przykro z powodu śmierci waszego synka,wyobrażam sobie co czujecie ,bo 17 miesięcy przechodziłam to samo i nadal jest mi ciężko,nie ma nic gorszego dla matki jak strata najukochańszego dziecka.Siedzę i płaczę,bo ta wstrętna choroba zabiera tak wiele dzieci i my nic nie możemy zrobić.Przed wami ciężkie dni ,tygodnie i miesiące,ale musimy pocieszać się,że nasze dzieci już nie cierpią.Zyczę rodzicom dużo siły,bo w tej sytuacji nie ma słów pocieszenia,pozdrawiam serdecznie ,mama nieżyjącej Sandrusi
OdpowiedzUsuńOdeszles krolewiczu :-( Jestem strasznie smutna :-(
OdpowiedzUsuńMoje serce placze dusza rozdarta i pytanie bez odpowiedzi DLACZEGO!!!!!
Drodzy RODZICE ZYCZE WAM WYTRWALOSCI
Spis spokojnie Filipku......Zegnam Ciebie i płaczę ....Już nie cierpisz ....Pani Agnieszko najszczersze kondolencje
OdpowiedzUsuńmama Krysia
Wyrazy współczucia... :(
OdpowiedzUsuń(*)
OdpowiedzUsuńAniołku śpij. Odpoczywaj wiecznie, w krainie radości i spokoju, bez bólu, bez smutku. Kiedyś wszyscy się spotkamy [*][*][*]
OdpowiedzUsuń"Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią się im płaci"
W.Szymborska
Płaczę-kolejne biedne dziecko wycierpiało tyle by na końcu odejść...Tak mi strasznie żal...
OdpowiedzUsuńŚpij spokojnie aniołku[*].Drodzy wspaniali rodzice przyjmijcie najszczersze wyrazy współczucia:(
OdpowiedzUsuńCzemu Filipku ty tam a nie tu???...... nie wiadomo jak nazwać emocje... świat się nie zatrzymał pędzi dalej jak oszalały a przecież to tragedia nie do opisania.... Pani Agnieszko życzę Pani dobrego czasu który w końcu ukoi ten rozdzierający ból i da odetchnąć.
OdpowiedzUsuńprzerażająca tragedia. Biedny Fifi, współczuję Rodzinie, obłęd:(
OdpowiedzUsuńNieeeeeeeeeeeeeeeeeeee, nie zgadzam się...
OdpowiedzUsuńWspółczuję serdecznie Rodzicom Filipka i nie potrafię zrozumieć tego dlaczego dzieci aż tak bardzo muszą cierpieć ??? To nie jest sprawiedliwe :(:(:(
OdpowiedzUsuńtego NIKT nie rozumie !!!
Usuńto niemożliwe,wyrazy współczucia:(
OdpowiedzUsuńMoje najszczersze kondolencje:(
OdpowiedzUsuńŚpij spokojnie Aniołku...
Siedzi aniołek wśród gwiazd miliona
OdpowiedzUsuńI patrzy na Ciebie Matko zamyślona
Patrzy jak płaczesz po kątach skrycie
Jak starasz się na nowo ułożyć swe życie
Jak walczysz z trudami dnia codziennego
I jak tęsknisz do Dziecka ? do SKARBA swojego
Gdy smutno Ci będzie, gdy świat Cię znów wkurzy
Popatrz w niebo, na księżyc duży
Tam zawsze ja ? gdy taka potrzeba
Mrugnę do Ciebie z obłoków nieba
Siedzi Aniołek na chmurce niebieskiej
I śle do Matki swe wielkie serce
Śle pocałunki i uśmiechów kilka
ZNÓW SIE SPOTKAMY ,przecież to chwilka.
(*) Do Zobaczenia Filipku :,(
piękne :-)
UsuńŻadne słowa nie zmniejszą Waszego bólu... niestety...wyrazy współczucia. Fifi był bardzo dzielnym i cudownym dzieciaczkiem! Niech Pan Bóg ma Go w swojej opiece [*]
OdpowiedzUsuńNie wierze w cuda, ale jak zobaczylam ile osob wierzy i modli sie, pomyslalam na pewno sie uda Filipkowi wyzdrowiec...tyle o to osob prosi, trzyma kciuki, nie moze sie nie udac...i nie udalo sie ,cuda sie nie zdazaja, zycie jest nie sprawiedliwe. Współczuję i zycze sily!
OdpowiedzUsuńwyrazy współczucia.... (*)
OdpowiedzUsuńBLOG FIFLIPKA CZYTAM OD PONAD ROKU. KIBICOWAŁAM MU PRZEZ TE WSZYSTKIE MIESIĄCE. MIAŁAM NADZIEJĘ, ŻE CHOCIAZ JEMU SIĘ UDA ZNISZCZYĆ TE OBŁĘDNE STATYSTYKI I POKONAĆ CIĘŻKĄ CHOROBĘ. NIESTETY STAŁO SIĘ INACZEJ. FILIPEK JEST JUŻ SZCZĘŚLIWY TYLKO ZOSTALI ZROZPACZENI CIERPIĄCY RODZICE I RODZEŃSTWO. FILIPKU DODAJ IM SIŁY.....DO ZOBACZENIA-TAM NA GÓRZE(*)
OdpowiedzUsuńSerce mi pęka, dlaczego? Nie tak miało być,,,,,,,,,
OdpowiedzUsuńśpij słodko aniołku :( [*]
OdpowiedzUsuńŚpij Aniołku (*)
OdpowiedzUsuń[*] dla Ciebie Fifi...
OdpowiedzUsuńChyba nie ma gorszej rzeczy dla rodziców jak śmierć własnego dziecka. Współczuję ogromnie. Żadne słowa nie ukoja Państwa bólu. Życie jest brutalne . Ogromnie wspólczuję
OdpowiedzUsuńŚpij spokojnie kochany Aniołku[*].To takie niesprawiedliwe ze musiałeś odejść
OdpowiedzUsuń(*)
OdpowiedzUsuńSpij Anioleczku Kochany I*I
OdpowiedzUsuńWioletta
......śpij Aniołku śpij.....[*]
OdpowiedzUsuńserca pęka w takim momencie:(
Nie moge przestac myslec o Filipku i Was. Trzymajcie sie razem w tych najciezszych chwilach. Nie wyobrazam sobie takiej traumy :(
OdpowiedzUsuń[*] pamięci małego dzielnego Rycerza...
OdpowiedzUsuńCzytałam Waszą historię 4 godziny, od pierwszego wpisu. Nie mieści mi się w głowie to przez co musieliście przejść.Serce pęka i łzy same napływają do oczu. Agnieszko, wyrazu współczucia dla Ciebie i rodziny. Trzymajcie się jakoś..świat jest niesprawiedliwy :(
OdpowiedzUsuńŚpij spokojnie Aniołku [*]
OdpowiedzUsuńDo zobaczenia Filipku.Kochana Rodzino,dużo siły i wzajemnej miłości w tych trudnych chwilach.Sylwia z rodziną
OdpowiedzUsuń[*] śpij aniołku
OdpowiedzUsuńnie wiem co napisać, stało się coś co było zapewne nieuniknione, ale jak już się stało to szalenie zabolało.. bo nadzieja była... Bardzo Państwu współczuję, bardzo!!! Przytulam i łączę się w bólu...Aniołku kochany, Szprotka Cię oprowadzi tam, zaprzyjaźnicie się, On dziś ma też swój smutny dzień, mija rok jak już Go z nami tu nie ma... Filipku (*) <3
OdpowiedzUsuńOgromnie Państwu współczuję.
OdpowiedzUsuńJuż nie cierpisz, Maluszku. Cieszę się, że Cię "znałam", choć wirtualnie, dzielny Człowieku. Do widzenia, Malutki.
Filipku ;(..............
OdpowiedzUsuńŚpij spokojnie [*]
Boże DLACZEGO zawsze z nami wygrywasz !!!!.
OdpowiedzUsuńDajesz a potem zabierasz i zostawiasz ogromny ból.
W imię czego ???.
Kochani wyrazy współczucia dla Was. Brak słów...
Bardzo mi przykro. Proszę przyjąć moje kondolencje. Żadne słowa nie wyrażą smutku, żalu i dojmującej tęsknoty.
OdpowiedzUsuń"NIE UMIERA TEN KTO POZOSTAJE W SERCU I PAMIĘCI BLISKICH".
OdpowiedzUsuńW moim sercu Filipek pozostanie na zawsze.Odpoczywaj w pokoju dzielny KRÓLEWICZU.
Pani Agnieszko życzę dużo siły dla Pani i całej rodziny.Wiem że to nie wiele pomoże ale chcę żeby wiedziała Pani że jesteśmy z wami sercem i myślami.
ŚPIJ SPOKOJNIE FILIPKU- spoglądaj na nas z góry.
asia
Żyj w pokoju. Tylko wiara nas ocali
OdpowiedzUsuńNie mówimy żegnaj, tylko do zobaczenia..........
OdpowiedzUsuńPrzykro mi bardzo,proszę przymijcie najszczersze kondolencje ......:(nigdy nie zrozumie dlaczego musi tak byc ,dlaczego taki los spotyka nasze ukochane dzieci....
OdpowiedzUsuńMój kochany Filipku Pokój Ci wieczny w cichej krainie, gdzie ból nie sięga, gdzie łza nie płynie, gdzie słyszysz Boga głos serdeczny "Pokój Ci wieczny"
OdpowiedzUsuńśliczne :-)
UsuńJestem calym sercem z Wami!
OdpowiedzUsuńDzieli Nas tylko czas.
OdpowiedzUsuńDo zobaczenia.
Filipku-już na zawsze w moim sercu.
OdpowiedzUsuńAgnieszko, dużo sił dla Ciebie i Twojej rodziny. Bardzo Wam współczuję.
OdpowiedzUsuńNawet nie potrafię sobie wyobrazić, co czyjesz.Renata
Pozostaniesz w naszych sercach na zawsze...Stałeś się pięknym ANIOŁEM {*}{*}{*} Karina z rodziną :(
OdpowiedzUsuń(*)
OdpowiedzUsuńPrzytulam Was mocno, bo brakuje słów. Tylko łzy lecą po policzku. Filipek teraz bawi się z moją Księżniczką na pięknej kolorowej, słonecznej, anielskiej polanie w Niebie.
OdpowiedzUsuń:-)
Usuń(*)
OdpowiedzUsuńBardzo mi smutno, bardzo. Sama nie wiem co napisać.
OdpowiedzUsuńPa Filipku, dzielny królewiczu...
Aga - niech Was Bóg utuli.
Dziwny jest ten swiat.........
OdpowiedzUsuńMilych snow Filipku
Najszczersze kondolencje...dużo siły dla całej Waszej rodziny...dla Filipka wieczny spokój racz dać Panie.
OdpowiedzUsuńKochany mały aniołku. Niech inne małe aniołki trzymają Cię mocno za rączki......
OdpowiedzUsuń[*]
OdpowiedzUsuńŁączę się z Wami w bólu.....
OdpowiedzUsuń….....(░(¯`:´¯)░)
OdpowiedzUsuń....(░(¯ `•.\\\\|/.•´¯)░)
..(░(¯ `•.(█).•´¯)░░(¯`:´¯)░)
....(░(_.•´/|\\\\`•._)(¯ `•.\\\\|/.•´¯)░)… ANIOŁECZKU
.......(░(_.:._).░(¯ `•.(█).•´¯)░……KOCHANY !!!!
.....(░(¯`:´¯)░)...(░(¯`:´¯)░)
♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿✿⊰♥⊱✿
Jan Paweł II \"Jeżeli cokolwiek warto na świecie czynić, to tylko jedno - miłować.\"
Zawsze jesteś w naszych sercach, myślach, pamięci i modlitwach. Bądżcie
szczęśliwi w Domu Wielkiej i Wiecznej Miłości Bożej naszego OJCA w Niebie.„
Miłość mi wszystko wyjaśniła, Miłość wszystko rozwiązała – dlatego uwielbiam tę
Miłość, gdziekolwiek by przebywała.” /J.P.II/ ******JEZU UFAM TOBIE******
♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰.♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿
Możesz płakać, że już Go nie ma, lub możesz być szczęśliwym, że był z nami.
Możesz zamknąć oczy i modlić się, żeby wrócił, możesz też otworzyć oczy i ujrzeć wszystko co zostawił.
Możesz mieć pustkę w sercu, ponieważ Go nie widzisz, lub możesz być pełen miłości, którą z nim dzieliłeś.
Możesz się odwrócić od jutra i żyć dniem wczorajszym, lub wyczekiwać jutrzejszego dnia dzięki temu, co było wczoraj,
Możesz pamiętać tylko to, że odszedł, lub pielęgnować wspomnienia o Nim i pozwolić im trwać.
Możesz płakać i zamknąć się w sobie, mieć w sercu pustkę i odwrócić się tyłem do życia,
Lub możesz zrobić to, co On by chciał: uśmiechnąć się, otworzyć oczy, kochać i iść do przodu\".
♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿♥⊱✿⊰♥⊱✿
David Harkins
Śpij spokojnie. [*]
OdpowiedzUsuń[*]
OdpowiedzUsuńŚpij aniołku. Łzy same płyną przykro mi bardzo. :(
OdpowiedzUsuńŻadne słowa nie są odpowiednie. Dużo sił życzę całej Rodzinie, Tobie Agnieszko. Nasz ból nieporównywalny.. A Ty Filipku, czuwaj nad swoimi kochanym rodzicami, rodzeństwem i nami..
OdpowiedzUsuńNigdzie nie ma sprawiedliwości...
Agnieszka.
Filipku... tak mi smutno :(
UsuńKiedy wreszcie mnie zabraknie nie rozpaczaj.
OdpowiedzUsuńPamietaj o tym co za chwile napisze.
Nasze serca, moje i twoje. stanowią jedność.....
Biją zawsze i niezmiennie jednym rytmem.
Taktem którego nic nie jest w stanie zakłucić.
A kiedy mnie już nie będzie, a ty będziesz odczuwała tęsknote....
Wtedy położ swoją ręke na piersi i wsłuchaj sie w rytm uderzeń swego serca.
I wiedz że gdzies tam........ gdziekolwiek sie znajde, z mojej piersi będzie sie dało dosłyszeć ten sam odgłos.
Ten sam rytm.
Rytm naszej nieskończonej i wiecznej miłości.
Rytm którego nawet śmierć nie jest w stanie przerwać.
Bo nawet ona....
Nie ma takiej mocy.
Nie znam Pani a historie Pani synka przeczytałam dzisiaj.Jest mi tak cholernie przykro i smutno.Współczuje Wam z całego serca choć wiem, że nie jestem sobie w stanie wyobrazić tego co Państwo czujecie.Musiałam to napisać bo czuję taką potrzebę. Moje najszczersze kondolencje
OdpowiedzUsuńFifi kochany aniołku, będziesz zawsze w moim sercu i myślach..... Najszczersze kondolencje dla całej rodziny(*)
OdpowiedzUsuńPani Agnieszko, Filipek zawsze bedzie czuwał nad wami. Bym chciała Pania przytulić mocno bo nic nie mozna powiedziec w takim momencie. Paula
OdpowiedzUsuńMoje najszczersze kondolencje. Nie wiem co napisać,brak mi słów. Nic gorszego nie może przytrafić rodzica niż śmieć jego dziecka. Żadne pocieszenie z moich ust nie będzie dla Was pocieszeniem... Zostaje modlitwa za duszę tego Aniołeczka... Tak mi przykro...
OdpowiedzUsuńTen maly wojownik caly czas byl w moich myslach, co dzien sie zastanawialam co u malego ... :( ogromne współczucia , chodz to nie sprawiedliwe Fifi spi i odpoczywa bez bolu i cierpienia ... teraz bedzie prowadzil rodziców swa nie widzialna raczka i pelnym milosci serca ... bo tak naprawde Fifi zyje w sercach. Przykro mi bardzo [*] Niech Bozia ma Cie w swojej opiece Aniolku.
OdpowiedzUsuńNawet nie probuje sobie wyobrazić co czujecie ... sama leże z coreczką w Gdańsku na hematoligii i codziennie drżę o jej zdrowie ...niech Bog ma Was w swojej opiece ..Filipku (*)
OdpowiedzUsuńNie mogłam uwierzyć gdy przeczytałam smsa...dalej nie wierzę,
OdpowiedzUsuńAga, Krzyśku, Emilko i Adasiu przytulam i życzę spokoju i siły
Spij spokojnie Dzielny Królewiczu.....
"Dziś moją duszę w ręce Twe powierzam,
mój Stworzycielu i najlepszy Ojcze.
Do domu wracam jak strudzony pielgrzym,
a Ty z miłością przyjmij mnie z powrotem.
Stanę przed Stwórcą i przed moim Bogiem,
On mnie z miłości wezwał do istnienia.
Tchną swego Ducha, stworzył na swój obraz,
jak własne dziecko znał mnie po imieniu.
Wstyd mnie ogarnia, że przed Tobą stanę,
tak niepodobny, Boże mój, do Ciebie.
Nie karz mnie za to zbyt surowym sądem,
rozpoznaj, Ojcze, swoje dziecko we mnie.
Tułaczka moja już dobiegła kresu,
dla moich oczu słońce ziemi zgasło.
W Tobie, mój Panie, znajdę pokój wieczny,
Ty będziesz dla mnie nie gasnącym światłem."
[*] tak strasznie mi przykro, że to się tak skończyło.Myślami cały czas jestem przy Was, łzy same napływają do oczu
OdpowiedzUsuńMada
Łączę się w bólu i modlitwie.Żegnaj ANIOŁKU...Ania
OdpowiedzUsuńŚpij spokojnie ANIOŁKU...Wyrazy wpółczucia .
OdpowiedzUsuń[*][*][*]
OdpowiedzUsuńTak bardzo przykro....Śpij spokojnie cudowny Aniołku, kochani Rodzice najgłębsze wyrazy wspólczucia,Waszego bólu nic nie ukoi.....Boze dlaczego??????
OdpowiedzUsuń<3 wspołczuje ;( [*]
OdpowiedzUsuńPROSZĘ PRZYJĄĆ SZCZERE WYRAZY WSPÓŁCZUCIA. (*)
OdpowiedzUsuńNIECH DOBRY BÓG WAS POCIESZY PO STRACIE UKOCHANEGO SYNKA i WLEJE W WASZE SERCA SPOKÓJ i BOŻY POKÓJ.
Od kilku godzin (z przerwami na obowiązki) czytam całego bloga od początku....
OdpowiedzUsuńSerce mi pęka, łzy leją się strumieniami.... nic nie widzę- odchodzę od komputera,dochodzę do siebie-wracam,czytam i znów odchodzę.
I w taki właśnie sposób doszłam do ostatniego wpisu na blogu....
Jest mi bardzo przykro,że tak się skończyło-nie jestem w stanie wyobrazić sobie co czujecie skoro ja całkiem obca osoba mam problem aby w to uwierzyć po przeczytaniu całej waszej historii...po tym jak Fifi dzielnie walczył i znosił kolejne dawki wyniszczającej chemii...
Serce mi pęka...
Łączę się z Wami w bólu i cierpieniu.
A TY MAŁY ANIOŁKU BĄDŹ SZCZĘŚLIWY I ZDROWIUŚKI NA NIEBIAŃSKICH ŁĄKACH....I CZUWAJ NAD RODZEŃSTWEM I RODZICAMI....
Macie swojego prywatnego anioła stróża który zawsze będzie nad Wami czuwał....
"Czas i godzina za wcześnie wybiła..... lecz wola boża to uczyniła..."
Mam tak samo jak Ty...
UsuńSerce pęka!
Śpij spokojnie Aniołeczku.... [*]
OdpowiedzUsuńWyrazy współczucia ...śpij kochany aniołku spokojnie, tam gdzie nie ma cierpienia...bólu...łez... [*] [*] [*]
OdpowiedzUsuńBardzo współczuje :( myslami i sercem jestem przy Was <3
OdpowiedzUsuńwieczny odpoczynek racz mu dać Panie a światłość wiekuista niech mu świeci.Niech odpoczywa w pokoju. Amen
OdpowiedzUsuńŚpij spokojnie ANIOŁKU...Wyrazy współczucia [*] [*] [*]
OdpowiedzUsuńGdyby moje słowa mogły przynieść ulgę, pisałabym całą noc, cały dzień ... i ile trzeba by było... Nie umiem niestety nawet wyrazić tego jak mi przykro. Życzę siły i płacze razem z Wami.
OdpowiedzUsuńFilipku, aniołku, śpij spokojnie. (*)
"Aniołka małego masz Mamo w niebie.
OdpowiedzUsuńChoć tęsknię naprawdę mocno do Ciebie,
Już nigdy więcej nie będziesz sama,
Pamiętam o Tobie, Mamo kochana.
Aniołek mały na chmurce siedzi,
Patrzy jak bawią się inne dzieci.
On sam nie pływa, nie fruwa, nie skacze,
Bo tam, na dole, jego Mama płacze.
Mamo, już dobrze, nie płacz, kochana.
Jestem tu, blisko Naszego Pana.
On ból Twój ukoi, a mnie przytuli,
Najświętsza Mateczka do snu utuli.
Nie pytaj, Mamo, ciągle:"Dlaczego?".
To tajemnica, nawet dla Niego.
On kocha nas wszystkich, Ciebie i Tatę,
I kiedyś też Was zaprosi, tu do nas, na herbatę.
Nie płacz, już Mamo, zostałaś wybrana,
Na Matkę Anioła, przez Naszego Pana.
On wie, co robi, choć teraz to boli,
Większego nie możesz krzyża nieść, On nie pozwoli".
Śpij spokojnie Aniołku
Monika
Tak bardzo mi przykro ;( wyrazy współczucia dla całej rodziny. Śpij Aniołku ;(...aż żal ściska że kochane malutkie dzieci odchodzą ....idą do nieba
OdpowiedzUsuń