środa, 31 lipca 2013
Słabe wyniki...
Wczoraj robiliśmy kontrolną morfologię i niestety nie wyszła on rewelacyjnie. Leukocyty 1,1, hemoglobina 8,7, płytki mamy w porządku. Jesteśmy na Neupogenie i jutro kontrola krwi. Zobaczymy może jakimś cudem się odbijemy. Poza tym wszystko u nas w porządku. Filipek ładnie się bawi, ma apetyt. Na 12 lipca mamy wyznaczony termin na kontrolny rezonans, czyi znowu robi się nerwowo. Nic nie wskazuje na to aby działo się coś złego ale zdaję sobie też sprawę, że tu na nic nie ma reguły.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Odkryłam Wasz blogi kilka dni temu. Prześledziłam od deski do deski. Żadne moje słowa nie oddadzą jak bardzo Was wspieram w tej nierównej walce. Nigdy nie pogodzę się z tym, że los tak ciężko doświadcza te najbardziej niewinne Istoty. Pozdrawiam Was. Agnieszka
OdpowiedzUsuńAh te wyniki u nas płytki lecą.
OdpowiedzUsuńPani Agnieszko trzymam kciuki za dobry rezonans my 12sierpnia zaczyna 6 cykl chemii (ostatni).
kochany Maluszek ,na pewno będzie dobrze , musi być nie ma innej opcji !!!!
OdpowiedzUsuń