tag:blogger.com,1999:blog-215617728945892164.post2187952935515120189..comments2023-08-15T12:48:26.164+02:00Comments on Filip: Historia pewnego zdjęcia...Agnieszkahttp://www.blogger.com/profile/18166069120117149784noreply@blogger.comBlogger11125tag:blogger.com,1999:blog-215617728945892164.post-72143936220986083922015-04-10T03:06:54.828+02:002015-04-10T03:06:54.828+02:00Chodzimy do dr Dudziak :-)Chodzimy do dr Dudziak :-)Mama Filipkahttps://www.blogger.com/profile/09226296709715909277noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-215617728945892164.post-59989523205544011772015-03-24T11:52:40.015+01:002015-03-24T11:52:40.015+01:00Aga,nie wiem gdzie chodzisz do laryngologa,ale w C...Aga,nie wiem gdzie chodzisz do laryngologa,ale w Chorzowie jest bdb lekarka dr Dudziak.polecam ją z czystym sumieniem.<br />....co do tego zdarzenia,to miałam podobne w przypadku Hani...moja mama mnie zapytała o coś związanego z Olusiem a dotyczacego Hani,ja zamiast odpowiedzieć p, że przecież Hania będzie wtedy w przedszkolu odpowiedziałam że przecież Hania będzie wtedy w szpitalu..to był miesiąc przed tym jak dowiedziałam się że ma guza.maja z forumAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-215617728945892164.post-58402275215273667122015-03-17T11:33:40.120+01:002015-03-17T11:33:40.120+01:00Dreszcze mnie przeszły po twoim wpisie. Ale może d...Dreszcze mnie przeszły po twoim wpisie. Ale może dzięki tej świadomości, że to było już przesądzone nie będziesz się obwiniać, że może nie zrobiłaś wszystkiego by Filipka uratować. Bo wiadomo jak każda matka robiłaś wszystko co się da i przede wszystkim byłaś przy nim do końca. Trochę się też przeraziłam, bo sama będąc w ciąży przeprowadzałam się do domku. Syn urodził się jakoś miesiąc po przeprowadzce i już od dawna było wiadomo, że będzie nazywał się Michał. Kilka miesięcy później zaczęliśmy układać klamory w piwnicy i znalazłam tam obrazek (który został prawdopodobnie po poprzednich właścicielach) właśnie, że świętym Michałem. Także też bardzo dziwny zbieg okoliczności. Mam nadzieję, że nie zwiastuje on niczego złego w naszym przypadku. A o Filipku będę pamiętać zawsze. Czytam waszego bloga od początku, wcześniej na nockach w pracy teraz siedzę z drugim dzieckiem w domu i zawsze do was zaglądam. Przykro mi bardzo. Przytulam i przesyłam światełko pamięci dla Fifka [*].Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-215617728945892164.post-33114808968305077462015-03-14T11:32:15.859+01:002015-03-14T11:32:15.859+01:00Czy wyciecie migdalow jest konieczne? Ja odradzal...Czy wyciecie migdalow jest konieczne? Ja odradzalabym wyciecie tym bardziej u dziecka ktore jeszcze rozwija system odpornosciowy. Migdaly tworza bariere dla bakterii itd., bez nich te bakterie beda trafiac odrazu do pluc i oskrzeli. Najlepiej skonsultowac z paroma lekarzami... niestety czesto za szybko chca operowac. PozdrawiamAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-215617728945892164.post-86887578371566092252015-03-12T14:20:57.349+01:002015-03-12T14:20:57.349+01:00Agnieszko, ludzie czesto nie wiedza co powiedziec,...Agnieszko, ludzie czesto nie wiedza co powiedziec, nie wiedza jak sluchac, zeby nie przekroczyc granicy, zeby nie dotknac, nie zranic. Mysle, ze z ich ust wychadza rozne rzeczy i przynajmniej czesciowo moga wlasnie z tego wynikac.<br />Caly czas myslami z Wami.<br />.https://www.blogger.com/profile/10513683935784820126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-215617728945892164.post-7834603325682458082015-03-12T12:46:09.148+01:002015-03-12T12:46:09.148+01:00Życzę Pani dużo siły.Życzę Pani dużo siły.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-215617728945892164.post-16522971576594844902015-03-12T10:48:50.765+01:002015-03-12T10:48:50.765+01:00Pani Agnieszko, cały czas jestem myślami z Panią.
...Pani Agnieszko, cały czas jestem myślami z Panią.<br />A ludźmi nie ma co się przejmować. Najważniejsza jest rodzina.<br />Ropciahttps://www.blogger.com/profile/17215918189478232223noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-215617728945892164.post-44948297630897095392015-03-12T09:50:31.690+01:002015-03-12T09:50:31.690+01:00Życze wszystkiego dobrego,,często tutaj dalej zagl...Życze wszystkiego dobrego,,często tutaj dalej zaglądam....od samego początku.....i ciągle ryczeć mi się chce jak czytam ......JESZCZE RAZ WSZYSTKIEGO DOBREGO!!!Dużo siły!!!!Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-215617728945892164.post-65832581746870565402015-03-12T09:31:11.718+01:002015-03-12T09:31:11.718+01:00Wielkie ukłony Mamo Agnieszko. Nie,czas nie uleczy...Wielkie ukłony Mamo Agnieszko. Nie,czas nie uleczy tych ran,nic już nie będzie tak samo. Uśmiechaj się dla Emilki i Adasia ,uśmiechaj się dla Filipka. Cała trójka tego potrzebuje. Nikt kto nie doświadczył takiej tragedii , nie wie o czym mówi. Całym sercem jestem z Tobą. JolaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-215617728945892164.post-44603123212623530662015-03-12T09:10:10.471+01:002015-03-12T09:10:10.471+01:00Agnieszko, ja też wiem, że wszystko jest zaplano...Agnieszko, ja też wiem, że wszystko jest zaplanowane, każdy ma swoje przeznaczenie. To, że się uśmiechasz powinno cieszyć, a nie być wytykane. Nikt, kto nie przeżył straty Dziecka, NIE MA PRAWA OSĄDZAĆ. Niech ten ktoś załoźy Twoje buty, przejdzie Twoją.drogę, a wtedy będzie mógł zobaczyć, jak to jest. Nikt nie wie, jakby się zachował, jeżeli tego nie przeźył. Dzieci potrzebują Mamy uśmiechniętej, choć przez łzy, a nie takiej, która wciąż rozpacza, choć ma do tego pełne prawo. Agnieszko, żyj tak, żeby było dobrze Tobie i Bliskim, to jest priorytetem, resztą się nie przejmuj.gdyniankahttps://www.blogger.com/profile/12985478784005274521noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-215617728945892164.post-19928231939416857112015-03-12T09:09:42.696+01:002015-03-12T09:09:42.696+01:00Agnieszko, ja też wiem, że wszystko jest zaplano...Agnieszko, ja też wiem, że wszystko jest zaplanowane, każdy ma swoje przeznaczenie. To, że się uśmiechasz powinno cieszyć, a nie być wytykane. Nikt, kto nie przeżył straty Dziecka, NIE MA PRAWA OSĄDZAĆ. Niech ten ktoś załoźy Twoje buty, przejdzie Twoją.drogę, a wtedy będzie mógł zobaczyć, jak to jest. Nikt nie wie, jakby się zachował, jeżeli tego nie przeźył. Dzieci potrzebują Mamy uśmiechniętej, choć przez łzy, a nie takiej, która wciąż rozpacza, choć ma do tego pełne prawo. Agnieszko, żyj tak, żeby było dobrze Tobie i Bliskim, to jest priorytetem, resztą się nie przejmuj.gdyniankahttps://www.blogger.com/profile/12985478784005274521noreply@blogger.com